Zakończmy ten rok w wielkim stylu!

Dzień dobry! Witam w ostatnim wpisie w ostatnim dniu 2016 roku. 366 dni minęło błyskawicznie. Dopiero co rozpoczynaliśmy Nowy 2016 Rok, a tu znowu spotykamy się w sylwestrowej atmosferze. Jak dobrze pamiętacie, prowadzę nieco inny styl blogowania i nie publikuję tzw. „podsumowania roku”. Moje podsumowanie ma zawsze miejsce ostatniego dnia stycznia, w dniu świętującym jubileusz rozpoczęcia przeze mnie „aktywnego” kolekcjonowania gadżetów reklamowych. Oznacza to, że moje podsumowanie ukaże się dokładnie za miesiąc, w dniu 3 rocznicy tego wydarzenia, na które już teraz serdecznie zapraszam :)

Rok 2016 się kończy, a mi kończy się lista przesyłek do opublikowania na blogu. Muszę przyznać, że udało się i nie zostaję z żadnymi zaległościami. Dzisiaj zaprezentuję Wam ostatnie dwie przesyłki, które dotarły do mnie w okresie między świętami, a Nowym Rokiem.

 

Pierwszą przesyłkę, a raczej paczkę, która jest głównym bohaterem dzisiejszego wpisu, otrzymałem wczoraj. Dostarczył ją jak zawsze miły kurier DHL. Paczka była poprzedzona równie miłym pozytywem od pracownika firmy. Całość przyszła prosto z Bielan Wrocławskich, a jej nadawcą była firma Black Point.

Black Point – jest jednym z największych w Polsce producentów alternatywnych materiałów do druku. Firma powstała w 1988 roku i od tego czasu ciągle się rozwija i zadowala swoich Klientów. Marka Black Point to wysokiej jakości materiały do druku, które deklasują konkurencję wydajnością, niezawodnością i gwarancją oszczędności. Wszystkie produkty weryfikowane są w oparciu o normy ISO. Firma współpracuje z renomowanymi, zagranicznymi laboratoriami badawczymi. Produkty firmy – tonery, tusze, taśmy, rolki do faksów, zestawy do napełnień, papiery fotograficzne oraz Pure & Clear – można kupić w Polsce, ale również za granicami naszego kraju: w Czechach, na Węgrzech, Słowacji, Litwie, Łotwie czy Ukrainie.

Spółka Black Point jest producentem dwóch renomowanych marek: Black Point (produkty klasy premium, najwyższej jakości i wydajności, pod względem parametrów przewyższające materiały producentów sprzętu) oraz Printé (produkty w klasie economy, gwarantujące  dobrą jakość w dobrej cenie). Firma wspiera także ekologię – w ramach programu „Oddaj kartridż, posadź drzewo” od 2007 roku w polskich lasach posadzili już 9000 drzew.

Więcej o firmy Black Point, jej pełną ofertę oraz informację o punktach sprzedaży produktów znajdziecie na stronie www.blackpoint.pl. Black Point znajdziecie także w social mediach: na Facebooku oraz YouTubie.

Sporych wielkości pudełko skrywało w sobie wiele ciekawych gadżetów:

  • koszulka polo
  • 2 notesy
  • kubek
  • 3 długopisy (nr 699, 700 i 701 w kolekcji)
  • 2 smycze
  • kalendarz biurkowy na 2017
  • 13 krówek w opakowaniu
  • bardzo miły list
  • zestaw tuszy do mojej drukarki :D

Żadna paczka dawno mnie tak nie ucieszyła :D W tej znalazłem wszystko co najlepsze. Pojawiła się bardzo ładna koszulka polo i elegancki kubek. Nowe smyczki i długopisy, pyszne krówki oraz kalendarz biurkowy na przyszły rok. Jako że jest to pierwszy kalendarz, jaki otrzymałem na 2017, to zostanie on wyróżniony i przez cały następny rok będzie dumnie stał na moim biurku i reprezentował firmę Black Point :)

Wśród gadżetów wymieniłem także zestaw tuszy do drukarki. Tak, nie pomyliłem się! W prezencie dla mojej drukarki – „drukarki pasjonaty” – otrzymałem zestaw wydajnych firmowych tuszy: czarnego i trójkolorowego. Bardzo ucieszył mnie ten prezent. Zazwyczaj, gdy kupuję tusze, to mają one pojemność około 12 ml i bardzo szybko się kończą, a jakość druku często daje wiele do życzenia. Te otrzymane są prawie dwa razy większe (czarny ma 22 ml, a trójkolorowy 20 ml) i już po pierwszym teście muszę przyznać, że intensywność druku i użytych kolorów jest świetna. Być może to początek pięknej przygody z marką Black Point i zacznę używać produktów tej marki? :)

//Aktualizacja, 02.01.2017 r.// Dzięki noworocznym porządkom w zbiorze długopisów, odkryłem 2 długopisy, które nie zostały wpisane do wpisu. Dzięki temu długopisy otrzymane od firmy Black Point otrzymały kolejno numery 699, 700 i 701! Oznacza to, że udało się jeszcze w 2016 roku dotrzeć do kolejnego jubileuszu – 700. długopisu. Bardzo się z tego powodu cieszę! :) A jubileuszowym egzemplarzem został biały, plastikowy długopis z logo marki Printé.

Serdecznie dziękuję za tak miły odzew oraz świetną przesyłkę z gadżetami, które wsparły moją kolekcję!


Na deser mam dla Was jeszcze jedną malutką kopertę, którą otrzymałem dzień po Świętach Bożego Narodzenia. Nadawca jednak nie odpowiedział na moje zapytanie związane z publikacją logo, więc musiałem je zakryć. W przesyłce tej znajdowały się:

  • pocztówka z życzeniami świątecznymi
  • metalowy długopis
  • zapalniczka

 

I tym akcentem kończymy gadżetowy i kalendarzowy rok 2016. Już za parę godzin przywitamy Nowy Rok, choć za moim oknem już teraz słychać strzały fajerwerków. Wszystkim firmom, urzędom, instytucjom, ale również prywatnym osobom dziękuję za wszystkie przesyłki oraz wspieranie i rozwój mojego hobby. A Wam – czytelnikom – dziękuję za to, że byliście ze mną, odwiedzaliście mojego bloga oraz fanpage, komentowaliście i motywowaliście do dalszych działań. Życzę Wam i sobie, by zbliżający się 2017 rok był choć tak dobry jak ten obecny, a nawet i lepszy. Do zobaczenia w przyszłym roku!

2 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

78 − = 76