Dobry wieczór! Jak minął Wam weekend? Ja powoli dochodzę do siebie po przeziębieniu i wracam do formy. Niestety do formy nie wracają przesyłki i nadal nie przychodzą… Nadszedł czas, by przypomnieć się w dwóch firmach. Do jednej mail już poszedł, niestety na razie bez odzewu co mnie zdziwiło, gdyż korespondencja z tym Panem była ostatnio wręcz błyskawiczna (pytanie-odpowiedź-pytanie-odpowiedź). Do drugiego miejsca odezwę się jutro po szkole, liczę na szybszy kontakt i oby pozytywną odpowiedź :)
Dzisiaj jednak jeszcze jeden mały zestaw z Krakowa. Po wizycie na Uniwersytecie Jagiellońskim i zakończeniu Salonu Maturzystów znaleźliśmy się w jednej z krakowskich galerii handlowej, w której mieści się kolektura Lotto. Tam też otrzymałem mały zestaw gadżecików:
- 2 ołówki
- lizak w opakowaniu-piramidce
- notesik z samoprzylepnymi karteczkami
Pewien czas temu skontaktowałem z Totalizatorem Sportowym, lecz otrzymałem odpowiedź, iż nie dysponują obecnie gadżetami do wysyłki. W takim razie na dzień dzisiejszy muszę się zadowolić tym:
Ja się nie mogę zebrać, żeby przejść po okolicznych firmach i popytać o gadżety. Na pewno coś mają, ale co ja mogę zrobić przychodząc z pracy przed 16?
Dokładnie, ty do 16, oni do 16 (w porywach 17) i załatw tu jakąś sprawę. Podobnie z urzędami i innymi tego typu instytucjami. Żeby coś załatwić trzeba urwać się z pracy/szkoły i iść wystać swoje w kolejce, by coś załatwić :)