W halloweenowy wieczór…

Dobry, straszny wieczór! Jak świętujecie Halloween? Albo zapytam, czy w ogóle świętujecie? Ja nigdy nie celebrowałem tego święta, ale też go nie neguje. Kto się lubi tak bawić, to niech się bawi :) W czwartek i piątek otrzymałem po jednej, niewielkiej przesyłce. Liczę na to, że kolejny tydzień ponownie rozpocznie się większą ilością kopert. Dzisiaj dwie przesyłki. Zapraszam do lektury.

 

Pierwsza przesyłka to nagroda w facebookowym konkursie firmy Porta Drzwi. Kilkukrotnie starałem się o gadżety tej firmy. Niestety nie otrzymałem żadnych odpowiedzi zwrotnych na moje maile, a tym bardziej przesyłki. Ostatnia prośba została wysłana bezpośrednio na fanpage firmy. W odpowiedzi zostałem odesłany do konkursów. Akurat kilka dni później takowy został zorganizowany. Wziąłem udział i… wygrałem :) Do wygrania było 5 zestawów: smyczka i kubek oraz 5 x smyczka i powerbank. W mojej kopercie znalazłem: list, smycz oraz powerbank. Przyznam szczerze, że bardzo się ucieszyłem. Powerbank na pewno bardziej mi się przyda niż kolejny kubek. Jako ciekawostkę dodam, że oprócz adresu doręczenia, zostałem poproszony o podanie adresu mojego Urzędu Skarbowego wraz z moim numerem PESEL. Wszystko po to, by odprowadzić podatek od nagrody w wysokości bodajże 11,11 zł. Dla mnie to trochę niepoważne, że takie rzeczy wymagają takiego zachodu. Pierwszy raz spotkałem się z takim „zamieszaniem” przy wygraniu konkursu.

porta drzwi


Druga przesyłka, to mega ekspresowo doręczony kubek firmy InPost doręczony przez InPost :D Przesyłka nadana 12 października w Krakowie, tego samego dnia trafiła do mojego domu! To wręcz niespotykane! Znaczy prawie trafiła, bo doręczyciel uznał, że w domu nikogo nie ma i zostawił awizo… Mylił się, bo w domu ktoś był, ale InPost to InPost ;) Na szczęście kilometr od mojego domu, w jednym ze sklepów spożywczych, otworzono punkt InPost i nie muszę już jechać do pobliskiego miasta, by odebrać przesyłki. Firma słynąca z Paczkomatów obdarowała mnie bardzo fajnym, niewielkim kubeczkiem ze swoim logo i adresem strony internetowej. Co do Paczkomatów, to też w mojej niedalekiej okolicy pojawiła się niedawno pierwsza taka maszyna. Nie miałem jeszcze okazji wypróbować, ale może przy najbliższych zakupach przez Internet wybiorę Paczkomat jako opcję dostawy?

inpost

To wszystko na dzisiaj. Dziękuje za uwagę. Jutro Wszystkich Świętych. Odwiedzanie bliskich na cmentarzach, wspólne spotkania z rodziną i wspomnienia. Nie obiecuję, że pojawi się kolejny post. Ale w poniedziałek mam wolne i jest duże prawdopodobnie, że ponownie zaproszę Was do wizyty na moim blogu. Miłej niedzieli!

4 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

43 − = 40