„Przyszedłem w wiadomej sprawie”

Dzień dobry! Jak obiecałem tak też się dzieje. Zapraszam na kolejny post na blogu Gadżeciarz. Wczoraj podczas mojej nieobecności w domu spowodowanej oczywiście pobytem w szkole, przesyłki odebrał mój tata. Listonosz przywitał go następującymi słowami: „Przyszedłem w wiadomej sprawie”. Padłem, jak to później usłyszałem :) Ale przynajmniej Poczta Polska nie bankrutuje, dzięki naszemu hobby, a i listonosz ma co roznosić :)

Wszystkie trzy koperty, które wczoraj otrzymałem mają format A4. Dwie są brązowe, jedna biała. Dzisiaj zaczniemy od tej ostatniej. Jej nadawcą jest jedna z polskich firm. W kopercie bąbelkowej znalazłem:

  • kilka katalog na temat oferty,
  • 4 długopisy,
  • 2 smycze
  • 4 notesiki

Bardzo fajna przesyłka. Gdyby wszystkie firmy były tak otwarte na promocję swoich usług i obdarowywanie zainteresowanych swoimi materiałami promocyjnymi. Marzenia :) Ale są jeszcze porządne firmy w naszym kraju:)

gadzety9

Zainteresowanych zapraszam do wymiany adresów poprzez  FORMULARZ KONTAKTOWY. Wypełnij wskazane pola, a w treści wklej link do postu z daną przesyłką. Postaram się odpowiedzieć jak najszybciej.

4 comments

  1. Jakub Sztuba Reply

    Hmmm… Dostałem dzisiaj to samo (co prawda o jedne notesik więcej). Gratuluję :) Później spróbuję pokazać na blogu.

    • Snickers Post authorReply

      Dziękuje ;) Trzeba przyznać, że bardzo porządna firma skoro każdemu wysyła tak „bogate” upominki :)

  2. Zywel Reply

    Świetnie :) U mnie ostatnio więcej pustek niż przesyłek. Chyba mam dziurę czasoprzestrzenną w skrzynce

    • Snickers Post authorReply

      Kryzys pocztowy? Miejmy nadzieję, że to kwestia czasu i niedługo listonosz zasypie cię zaległymi przesyłkami i wszystkimi pozytywami (może też je zbiera tak jak mój i przyniesie Ci cały worek kopert niedługo ^_^)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

+ 11 = 17