Dzień dobry! Witajcie w ten upalny dzień, ostatni dzień weekendu. Niestety w ciągu tygodnia nie znajduję wolnej chwili, by opublikować dla Was nowy wpis. Mam nadzieję, że jednak cierpliwie czekacie na nowe posty, bo przyznam, że mimo braku chwili wytchnienia na co dzień, z przesyłkami u mnie dość dobrze. We wtorek odwiedził mnie kurier DPD z jedną przesyłką, dzień później listonosz dostarczył mi przesyłkę listowną i paczkę Pocztexu, a w piątek pojawił się u mnie kurier DHL z paczką oraz listonosz z kolejną przesyłką. Tym samym tydzień zamknąłem z 5 nowymi przesyłkami, co daje bardzo dobry wynik w porównaniu z ostatnimi tygodniami :) Dodatkowo w ostatnich dniach otrzymałem aż 4 nowe firmowe pozytywy, co daje dobrą perspektywę na następne dni.
Pod koniec kwietnia na facebookowym profilu firmy Link4 organizowany był konkurs. Zadaniem uczestników było opisanie najbardziej absurdalnej sytuacji, jaka ich spotkała na drogach. Wygrały 3 osoby, a wśród nich znalazłem się ja :) Przyznam, że dawno nie udało mi się nic wygrać w konkursach internetowych.
17 maja kurier DPD dostarczył mi foliopak, w którym znajdowały się wygrane gadżety. A były to:
- ręcznik z mikrofibry
- kubek
- notes
- „niezbędnik” kierowcy
- okładka na dowód rejestracyjny
- zapach samochodowy
- notes na magnesie
- długopis
W regulaminie konkursu była mowa o smyczy. Niestety jak się dowiedziałem, nastąpiły nieoczekiwane zmiany i zamiast smyczki, zwycięzcy otrzymali notesik na magnesie. Nieco żałuję, bo jak zapewne wiecie na smyczach wyjątkowo mi zawsze zależy, ale mimo to cały zestaw gadżetów bardzo mi się podoba. Dziękuję! :) Ręcznik na wakacje już jest. Teraz kompletujemy resztę „wyprawki”! (kolejny wakacyjny gadżet akurat trafił do mnie w piątek – już niedługo na blogu)
To wszystko na dzisiaj. Życzę Wam udanego, pogodnego tygodnia. Do zobaczenia!