Długopisy, długopisy i długopisy (i smyczka)

Witam! Poniedziałek. Ale ciężko się dzisiaj wstawało, czy Wam też? Po co komu ta zmiana czasu? :P Dodatkowo pogoda nadrabia wszelkie zaległości i raz rzuci deszczem, raz drobnym śniegiem, a teraz coś gradopodobnego mi o parapet bije. Kwiecień plecień co przeplata, trochę zimy, trochę lata ;-) Dzisiaj żadnych przesyłek do mnie, ale za to siostra otrzymała jedną za udział w konkursie. Zawartość świetna, jak na gwarantowaną nagrodę! Już niedługo Wam ją przedstawię. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ;-) Dzisiaj zobaczycie jednak gadżety od dwóch firm, które obdarowały mnie kilka dni temu.

Pierwsza przesyłka dotarła do mnie dzięki wymianie adresów. Namiar otrzymałem od Łukasza, dzięki wielkie! Nie robiłem sobie wielkich nadziei, gdyż jest to lokalna firma działająca na danym, odległym ode mnie terenie, ale zostałem bardzo miło zaskoczony, gdy otrzymałem przesyłkę, w której były:

• 4 plastikowe długopisy
• szeroka smycz

Kolejna przesyłka to efekt mojej ciężkiej pracy i wysyłania adresów do różnych firm. U nikogo wcześniej nie widziałem raczej przesyłki od tej firmy (chyba, że bardzo dobrze maskowaliście jej logo). Upominek przyszedł po 6 dniach od wysłania prośby. Zawartość koperty bardzo mi się spodobała, gdyż skrywała w sobie:

• 3 plastikowe długopisy
• śpiewnik z wakacyjnymi piosenkami

Bardzo oryginalny gadżet, jak na działalność tej firmy.  Śpiewnik składa się z 128 stron, które zawierają teksty polskich piosenek, angielskie piosenki z polskimi tłumaczeniami oraz chwyty gitarowe. Na pewno przyda się podczas wakacyjnych wojaży ;-) Wysłałem oczywiście podziękowanie i dostałem bardzo miłą, krótką wiadomość zwrotną: „Nie ma za co! ;) „. Miło, a co ;-)

Wiecie, że jeszcze dwa dni i weekend? :D Przynajmniej u mnie. Do przeżycia mam nadzieję. Przez ten deszcz nic się człowiekowi nie chce robić. A jak to u Was dzisiaj wygląda? Skrzynka pełna? Do następnego razu!