Déjà vu ;-)

Cześć, witajcie ;-) Co u was słychać? U mnie dobrze, nawet bardzo (znaczy tak mi się wydaje). W zeszłym tygodniu przyszło kilka naprawdę fajnych przesyłek (był nawet pendrive!), wczoraj kolejna miała zostać wysłana, dzisiaj otrzymałem jeszcze jedną, jak również dzisiaj jedna z firm miała nadać przesyłkę firmą kurierską. Z tego powodu spodziewam się, że jutro odwiedzi mnie kurier. Znaczy nie osobiście, gdyż pewnie będę w szkole, ale ktoś w domu odbierze za mnie przesyłkę. Tak się tylko zastanawiam, na której lekcji kurier do mnie zadzwoni. Gadżety ma dostarczyć firma UPS, która w sierpniu przywiozła dla mnie paczuszkę z wygranymi gadżetami z logo portalu Nocowanie.pl. Wtedy kurier dzwonił koło 8:30, jutro o tej porze będę na geografii – mniejsza o to, najwyżej oddzwonię ;-)

Wracając jednak do tego, co już dostałem. Dzisiaj sfotografowałem wszystkie zaległości, jak i nowości, więc postaram się codziennie publikować. Dzisiaj przesyłka od jednej z firm ze Śląska. Prawie pół roku temu dostałem od nich przesyłkę, w której znajdowały się:

• 3 ulotki/broszury
• metalowy długopis
• notes

Kilka dni temu na jednym z blogu zobaczyłem, że do ulotek i notesu zamiast długopisu dołączają bardzo ładną, niebieską smycz. Napisałem, dostałem pozytyw i czekałem. Przesyłka dotarła. Z niecierpliwością otworzyłem i wyjmuje: 3 ulotki, notes i… długopis! Heh, dokładnie taki sam zestaw jak wcześniej (w woli ścisłości jedna z ulotek jest inna). Ale jest też plus całej tej sytuacji. Okazało się, że w moim spisie gadżetów nie uwzględniłem długopisu z logo tej firmy. Nie wiem jak to możliwe, bo kiedyś przeglądałem wszystkie długopisy i sprawdzałem ze spisem – może akurat gdzieś się zapodział. Błąd został już jednak naprawiony.

Niestety mój chytry plan nie wypalił, heh :) Mówi się trudno, nie będę się upominał o jedną smyczkę, głupio tak. Może jeszcze kiedyś się do nich odezwę i akurat mi się poszczęści. Jeżeli ktoś nie skojarzył o jakim zestawie piszę, tradycyjnie dołączam fotkę pstrykniętą przez kilkunastoma minutami: