Kolejna paczka kurierska z przygodami

Dzień dobry! Co u Was słychać? Jak mija Wam ten przedświąteczny okres? Na ulicach pojawiły się (lub dopiero pojawiają się) świąteczne ozdoby i kolorowe choinki – powoli wkraczamy w ten świąteczny klimat. Do pełni szczęścia brakuje tylko śniegu. Co prawda wczoraj wieczorem nieco poprószyło, ale nie jest to jeszcze to, na co czekam. W sumie do Wigilii mamy jeszcze 9 dni, więc wszystko zdarzyć się może :)

No właśnie, „wszystko zdarzyć się może”. Pamiętacie jak ostatnio opisywałem Wam historię paczki, na której widniał błędny adres i kurier TNT nie mógł jej doręczyć? Całość zakończyła się szczęśliwe po interwencji nadawcy oraz Pani z biura firmy kurierskiej, która uzyskała ode mnie poprawne dane. We wtorek miałem powtórkę z rozrywki. Ponownie kontaktowała się ze mną Pani z firmy TNT, która prosiła o potwierdzenie adresu dostawy, gdyż kurier nie mógł odnaleźć mojego domu… Była to w sumie tylko formalność, gdyż dane się zgadzały. Problemem było jednak nie podanie przez nadawcę mojego numeru, przez co kurier (nowy kurier na rejonie) nie mógł trafić pod wskazany adres. Tutaj również mamy „happy end” i przesyłka wczoraj do mnie dotarła. Co ciekawe, na przesyłce nie było mojego numeru telefonu, a jednak Pani z biura TNT do mnie zadzwoniła, czyli zapewne wszystkie dane są u nich gromadzone – wszędzie inwigilacja :P

Podsumowując, wczoraj otrzymałem jedną przesyłkę kurierską oraz dwie przesyłki od Pana Adama – drugiego listonosza mojej miejscowości. Na blogu już jutro ;)

Dzisiaj jednak przedstawię Wam kilka przesyłek „anonimowych”, które oczekują na liście na swoją kolej. Zapraszam!

 

Przesyłka nr 1 (poprzedzona pozytywem)

  • stojak na długopisy na biurko
  • smycz

gadzety73


Przesyłka nr 2

  • papierowa torba
  • 2 zestawy karteczek
  • 2 gumowe ołówki
  • długopis ze wskaźnikiem
  • metalowa smycz
  • smycz

gadzety74


Przesyłka nr 3 (poprzedzona pozytywem)

  • naklejka
  • pin
  • metalowy długopis
  • smycz

gadzety75

Jakoś kiepsko zapowiada się ten przedświąteczny okres w mojej kolekcji. Przesyłki przychodzą w minimalnych ilościach, pozytywów na horyzoncie nie widać. Dzisiaj się przypomniałem jednemu ze sklepów Decathlon, który został otwarty kilkanaście dni temu i obiecał wysyłkę drobnych gadżetów. Dzięki temu powstanie trzeci wpis z serii „Sportowy świat w błękitnych barwach” ;) Dla równowagi, można powiedzieć, że już tradycyjnie, otrzymałem dzisiaj także negatyw od jednego z Nadleśnictw.

Rok 2016 się powoli się kończy, a u mnie tylko jeden kalendarz na Nowy Rok (otrzymany wczoraj od lokalnego banku). U niektórych z Was już widziałem te na przyszły rok, czy to ścienne, czy książkowe, a u mnie na razie cisza w tej sprawie. Może coś się jeszcze pojawi? W sumie zostało jeszcze 16 dni :)

A jak u Was minął ten czwartek? Listonosz? Kurier? Pojawił się ktoś? Przyniósł coś ciekawego? Chwalcie się tradycyjnie w komentarzach, a ja Was z miłą chęcią odwiedzę. Miłego popołudnia, cześć!

2 comments

  1. Zywel Reply

    Poczta i firmy kurierskie mają pełne ręce roboty. Jak już jakaś przesyłka dojdzie, to jest właśnie tak jak napisałeś jedna lub dwie. Ja czekam od kilku tygodni na przesyłkę. Gdzieś utknęła na poczcie :)

    • Artur Post authorReply

      Święta, Świętami i faktycznie przesyłki dochodzą teraz nieco dłużej niż zwykle, ale jeśli czekasz na nią już od kilku tygodni, to bym się jednak zaczął martwić. Ja na jedną też już miesiąc czekam i straciłem nadzieję, że do mnie dojdzie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

44 − 40 =