Wrzuć na LUZ

Dzień dobry! Witam Was serdecznie po raz pierwszy w nowym miesiącu tego roku, maju! No niestety Majówka średnio udana pod względem pogody. Niby nie pada, ale przyjemnie też nie jest… a podobno ma być jeszcze gorzej w następnych dniach. Przyjemnie za to możecie spędzić czas przeglądając kolejny wpis na moim blogu. Zanim jednak, to mam kilka spraw i przemyśleń ;-)

Na początek szybko wspomnę o aktualizacji podstrony „Firmy o Gadżeciarzu”. Dołączyłem tam ostatnie posty z fanpage’y firm, które udostępniły u siebie link do mojego bloga. Pojawili się tam m. in. hipermarket Carrefour z Bielska-Białej czy firma Kradex. Serdecznie zachęcam do obejrzenia i zalajkowania wspomnianych postów.

Druga sprawa to kwestia wymiany adresów. Wymiana, jak sama nazwa wskazuje, polega na obopólnej korzyści. Tak przynajmniej ja to rozumiem, czyli jeżeli ja coś od Ciebie dostanę, to i Ty coś ode mnie otrzymasz. Na takiej mniej więcej zasadzie działa wymiana namiarów między kolekcjonerami. Co w sytuacji, gdy jeden z nich poda na tacy nazwę firmy i pokaże, co można od niej otrzymać? Wtedy zlatują się sępy… Z informacji, które otrzymałem, jedna z firm, którą ostatnio zaprezentowałem, w ciągu kilkunastu godzin po publikacji wpisu otrzymała ponad 20 zapytań w sprawie otrzymania gadżetów! Kilku pierwszych szczęśliwców załapało się jeszcze na gadżety, pozostali niestety otrzymywali negatywne odpowiedzi, co jest raczej zrozumiałe. Kilka tygodni temu jedna z firm osobiście się do mnie zgłosiła i wyżaliła, że zostali zasypani dziesiątki podobnych próśb. Z jednak strony to normalna sprawa, bo wyrażają zgodę na publikację logo, z drugiej znowu, czy ludzie nie mają umiaru? Żeby od razy zaspamować skrzynki odbiorcze firm, które zaprezentuje na blogu? Boli mnie nieco fakt, że nikt z tych osób się nie odezwał do mnie. Coś w stylu „Dzięki za namiar” itp. Może jednak nieco źle postrzegam tą całą wymianę namiarami?

Dobrze, przejdźmy do przyjemniejszej części wpisu. Namiar na tą firmę otrzymałem od pewnego Miłośnika Transportu Miejskiego ze Słupska – dzięki ;-) Po wysłanej wiadomości, otrzymałem pozytyw, a następnego dnia pojawił się listonosz z paczką :D

Komercyjne Linie Autobusowe „LUZ” z Opola powstały jako odpowiedź na zapotrzebowanie klientów pobliskich powiatów i gmin na dogodne dojazdy do stolicy Opolszczyzny. Motto firmy brzmi: „Szybko, Tanio, Punktualnie”.

Firma świadczy usługi w zakresie przewozów regularnych liniami autobusowymi, ale również z powodzeniem współpracuje na arenie międzynarodowej z biurami podróży na wycieczkach objazdowych po całym kontynencie. Flota składająca się z 50 pojazdów (w 22 pojazdach oferowane jest darmowe WiFi) pozwala na dywersyfikowanie wachlarza usług, dlatego też „LUZ” prowadzi wynajem autobusów i mikrobusów na przejazdy krajowe oraz zagraniczne, jak i profesjonalną naprawę pojazdów mechanicznych (autobusy i samochody ciężarowe) połączoną z usługą holowania pojazdu do warsztatu lub w wyznaczone miejsce oraz wynajmu pojazdów zastępczych na czas naprawy. Firma oferuje także transfery z/do lotniska limuzynami i mikrobusami klasy VIP wraz z obcojęzycznym kierowcą. Posiada także własne zaplecze techniczne w postaci warsztatów samochodowych, gdzie przed każdym wyjazdem autokary przechodzą kontrolę stanu technicznego, co pozwala zapewnić Pasażerom bezpieczną i przyjemną podróż.

Firma obsługuje aż 14 regularnych połączeń autobusowych na trasach Krapkowice – Strzelce Opolskie, Kluczbork – Praszka (najnowsza trasa w ofercie) oraz z Opola do miejscowości: Bierdzany, Daniec, Dylaki, Grodziec, Kamień Śląski, Krośnica, Kluczbork, Ligota Turawska, Miedziana, Ozimek, Strzelce Opolskie i Zębowice.

Pełną ofertę firmy znajdziecie na stronie www.luz.opole.pl. Zachęcam także do odwiedzenia oficjalnej strony na Facebook’u.

Oto, co zawierała paczka:

• 3 rozkłady jazdy – naklejki
• 6 ulotek z rozkładami
• 4 ulotki
• 3 notesy
• model autobusu
• 2 metalowy długopisy
• wizytówka
• 11 kart pod bilety miesięczne
• 3 naklejki hologramowe

Serdecznie dziękuję za wsparcie mojej kolekcji! Bardzo podoba mi się model autobusu. Będąc małym chłopcem, można powiedzieć, że kolekcjonowałem takie modele samochodzików. Miałem ich sporo ponad 120 :)

Kończąc życzę Wam udanej Majówki i odwiedzin listonosza i/lub kuriera jutro – mam nadzieję, że do mnie też coś wpadnie :D Cześć!