Dobry wieczór! Co tam u Was słychać? Dawno się nie widzieliśmy, albo raczej wy nie widzieliście mnie. Ostatnie dni były jednymi z cięższych i bardziej pracowitych niż mógłbym się spodziewać. Jak wspominałem w poprzednim poście pisałem próbne matury, które poszły mi dobrze, ale nie najlepiej ;) Muszę wziąć się do roboty przez te ostatnie 4 miesiące… będzie dobrze, musi :)
Brak czasu oznaczał również brak wysyłanych maili. Nie oznacza to jednak wielkiego zera. Zdarzało się wysłać jakieś pojedyncze wiadomości z adresów z wymiany czy firm, które wpadły w oko. Efektem moich niewielkich starań, była jedna odpowiedź – odesłanie mnie na fanpage firmy, gdzie prowadzone się konkursy z nagrodami. Postanowiłem jednak zaatakować miejscowe firmy i instytucje i to był strzał w 10 :D Jutro wybieram się do siedziba gminnego Przedsiębiorstwa po gadżety związane z budową kanalizacji w mojej miejscowości. Wczoraj też otrzymałem wiadomość od lokalnej firmy prowadzącej regularny przewóz osób, tzw. busami, że mam oczekiwać kuriera. Bardzo mnie zaskoczyła szybka i pozytywna odpowiedź. Pozostaje czekać – szykują się dwie niespodziankami przed Świętami ;)
Przedświąteczny szał przygotowań trwa, ale mam nadzieję, że uda mi się pokazać Wam wszystkie zaległości, a jest ich sztuk 5. Dzisiaj nr 1. W jednej z przesyłek od Urzędu Kontroli Skarbowej otrzymałem:
- list
- broszurę
- 2 metalowe długopisy
Skromnie, ale kolejny metalowy długopis jest. Z nich być może powstanie kolejna tęcza, tak jak kiedyś u Pawła :P Jakieś plany na wieczór? Ja właśnie idę ubierać choinkę :D Trzymajcie się! :)
