Trzecia (z pięciu) dzisiejszych przesyłek przyszła z Warszawy. Nadana w piątek, przemierzyła pół Polski dotarła do moich rąk. Po kopercie nie mogłem zidentyfikować nadawcy. Nie było żadnej pieczątki, loga nadawcy, lecz rekordowe 11 znaczków (osiem znaczków po 20 gr oraz trzy po 5 gr – ciekawe zestawienie). Otwarcie koperty rozwiązało tajemnicę. Biuro partii Prawo i Sprawiedliwość obdarowało mnie notesem, brelokiem z żetonem do wózka, smyczą, długopisem oraz zdjęciem pary prezydenckiej. Przesyłka bardzo miła, tym bardziej że do moich największych kolekcji dołączyły kolejne egzemplarze.
hej.mam pytanie.dopiero zaczynam kolekcjonować gadżety i chciałabym zapytać co mniej więcej wpisujesz w treści prośby o darmowe gadżety? pozdrawiam
Gaga