Cześć ;) Po powrocie ze szkoły niestety zastałem pustką skrzynkę i byłem prawie pewien, że to kolejny dzień bez nowego postu. Tymczasem przez kilkunastoma minutami odwiedził mnie „Listowy Mikołaj” :) Już teraz nieco mu współczuje, bo jedna z przesyłek dała mu trochę w kość i to od niej zaczniemy.
Austria to piękne państwo, każdy raczej orientuje się gdzie leży na mapie i co mniej więcej możemy w nim spotkać. Na polskie stronie tego kraju mamy możliwość zamówienia materiałów informacyjnych o najpiękniejszych ośrodkach narciarskich w Austrii. W formularzu kontaktowy mamy możliwość wyboru interesujących nas katalogów z listy ponad 64 pozycji! Na wstępie podana jest informacja, że wysyłają max. 3 katalogi, lecz raczej tej reguły się nie trzymają. Przed weekendem wybrałem interesujące mnie pozycje (nieco mnie poniosło chyba) i dzisiaj listonosz dotaszczył do mnie paczkę ważącą bagatela 5,374 kg! W przesyłce znalazłem aż 34 katalogi, foldery turystyczne, mapy oraz list, którego zapomniałem umieścić na zdjęciu. Część z nich jest wydana w języku niemieckim, ale nie na marne uczę się go od ponad 10 lat. Nie zdążyłem jeszcze zbyt dokładnie przeglądnąć wszystkich, ale na pierwszy rzut oka przesyłka mimo samej makulatury wydaje się bardzo ciekawa. Zapraszam także na Facebookowy profil Austrii po Polsku, gdzie znajdziecie wiele pięknych zdjęć tego kraju. Być może kogoś zachęcą na wyjazd, ferie gdzieś w Polsce jeszcze przecież trwają ;-)
